czwartek, 1 sierpnia 2013

Rozdział 21

-German my będziemy tęsknić ! - powiedziałam po czym położyłam jego dłoń na moim brzuchu, miałam nadzieję, że zrozumiał co chcę mu dać do zrozumienia.
-Co ? - wytrzeszczył oczy ze zdumienia
-Wiedziałam, że nie będziesz zadowolony, nie musisz przyznawać się do dziecka, zrozumiem jak nie będziesz go chciał, zrozumiem wszystko .... - nawijałam mu
Mówiłam i mówiłam mu, nie dałam mu dojść do słowa na co ten mnie pocałował ?! Że co ?
-Angie, oczywiście, że chcę to dziecko. Czemu mi wcześniej nie powiedziałaś ? - zapytał
-Bo się bałam, bałam się, że odtrącisz nas, że nie będziesz nas chciał ... - tłumaczyłam
Na co on mnie po raz drugi pocałował, odwzajemniłam ten pocałunek, nie chciałam by się kończył. German lekko przytrzymał mnie w tali, ja natomiast założyłam mu ręce na szyje.
 -Samolot do Francji właśnie odleciał ! - poinformował męski głos dobiegający z głośników
Oderwałam się szybko od Germana.
-Nie lecisz ? - zdziwiłam się
-Nie, będę mieć jeszcze dużo takich kontraktów do podpisania. A teraz najbliższy okres chcę spędzić z moją rodziną. - powiedział - Violu podejdź ! - zawołał nastolatkę
-German! Ona, Ramallo i Olga polecieli do Francji .... - powiedziałam przestraszona
-Trudno wrócą za parę dni ... - powiedział nieprzejęty German, takiego go jeszcze nie znałam - Napiszę do Ramalla SMS-a, że musiałem zostać tutaj, na razie nic im nie wspomnę o dziecku ... - uśmiechnął się, po czym wyjął telefon z marynarki i napisał wiadomość do Ramalla
-To wracamy do domu kochanie ? - zapytał uprzejmie
-Tak ... - uśmiechnęłam się
Podróż do domu minęła szybko i bez problemowa. Weszliśmy do środka, German zamknął drzwi nogą i mnie bardzo namiętnie pocałował.
-Kocham cię ! - wyszeptał mi czule do ucha
-Ja ciebie też ... - odszeptałam mu tuląc go
German
-Angie idź, odpocznij sobie ja przygotuje obiad a ty siądź na sofie, włącz telewizor i zrelaksuj się. Ostatnie dni ci nie służyły... - oznajmiłem jej
-Ja zrobię obiad ! - droczyła się ze mną
-Masz się zrelaksować i odprężyć ! - powiedziałem głośnym i stanowczym głosem
Te słowa do niej doszyły i posłusznie zasiadła na kanapie.
Wszedłem do kuchni, nie wiedziałem co przygotować...  Przypomniałem sobie słowa Olgi, gdzie trzyma zeszyt z przepisami. Postanowiłem zrobić roladę w sosie pieczarkowym.
Nie wiem czy ona to widzi, ale tak bardzo cieszę się, że będziemy rodzicami, kocham ją bardzo, mam nadzieję, że dziecko jeszcze bardziej nas do siebie zbliży. Gdy mięso było w piekarniku poszedłem do salonu, a tam zastałem jak moja ukochana słodko zasnęła. Wziąłem ją na ręce i zaniosłem do mojej sypialni. Trochę bałem się jej reakcji, gdy obudzi się u mnie. Siedziałem przy niej godzinę, wpatrywałem się w nią jak w obrazek, okrywałem kocem gdy się wierciła. Jedno pytanie zaśmiecało mi w głowie ,,Czy my jesteśmy razem ?'' - postanowiłem o to zapytać gdy się obudzi.
-Dryń-Dryń-SMS
German, co u licha się wydarzyło, że z nami nie lecisz!?
Viola się martwi... Z resztą nie tylko ona...
Kiedy masz zamiar się zjawić we Francji ?
                            Ramallo

Ja nie chcę tam teraz być. Chcę być przy mojej Angie, wiem, że ona nie chce zostawić Studia ... Ona ma tutaj swoje życie ... Już wiem co mu odpiszę :
Ramallo, ja nie mogę teraz tam przylecieć i nie będę mógł przez co najmniej rok ....
                                                                    German
Jak to nie możesz, przez rok!!??
To nie możliwe w ciągu tygodnia musisz się tutaj zjawić, inaczej kontrakt przepadnie !
                               Ramallo

No nie mogę i tyle ...
Przyjedziecie to się dowiecie ...
Wylądujecie, to przylecieć macie z powrotem jak najszybciej ....'
Trudno, kontrakt niech przepadnie ... będzie więcej takich ...
                                           German

Dobrze wrócimy jak najszybciej się da.
                           Ramallo

Miejmy nadzieję, że się ucieszą... Kurcze moja rolada! Zbiegłem szybko do kuchni i wyjąłem z piekarnika mięso, które było już gotowe. Ponakładałem je na talerze, do tego piure i sałatka. Przyznam, że całkiem całkiem wyszedł mi ten obiad. Nakryłem do stołu i nim się odwróciłem na górze, na schodach stała Angie i przyglądała mi się jak się krzątam w kuchni i jadalni.
-No pięknie, może damy Oldze urlop ! - zachichotała 
-Mam nadzieję, że będzie ci smakować ! - powiedziałem po czym podszedłem do niej jeszcze raz, zarzuciłem sobie złożoną ścierkę na rękę i zapytałem - Coś jeszcze pani podać ? - zapytałem
-A i owszem, żeby pan zajął swoje miejsce ! - uśmiechnęła się
-Masz taki piękny uśmiech ...
Nic już do siebie nie mówiliśmy, tylko wzięliśmy się za obiad. Po skończonym posiłku, zaproponowałem pójście na spacer, na co moja wybranka się zgodziła.
Szliśmy w stronę parku, nagle przystanąłem na zboczu trawnika.
-Angie, bo wiesz, ja mam takie pytanie ... Czy my jesteśmy teraz razem ? - wydusiłem z siebie
-N...nie wiem ... - westchnęła
-Mam pytanie czy będziesz moją dziewczyną ? - zadając to pytanie poczułem się jak nastolatek, który pierwszy raz to proponuje
-No nie wiem... German ....
***
Czy zgodzi się ... ? Eh ...

K&M

16 komentarzy:

  1. Świetny. No pewnie, że ma się zgodzić. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jasne! Niech się zgodzi!
    Rozdział extra. :-)
    Wracam za 4 dni i mam nadzieję, że ujrzę nowe i równie ciekawe rozdziały. ^^
    Pozdrawiam.

    ~Ans

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej,jak się cieszę,że zrozumiał aluzję! :D
    Cudny rozdział!
    Oczywiście,że ma się zgodzić. :)
    Czekam na next! ; *

    Kaa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super rozdział niech się zgodzi niemoge się doczekać nexta

    OdpowiedzUsuń
  5. Super rozdział i wgl ale 1 pytanie.... Jak on mógł patrzeć się w jej oczy jak spała ? xD Chyba że czegoś nie ogarniam... Sądzę że się zgodzi, jaki lol jest z nim w ciąży a nie są razem ? ;D Hmm... Ciekawe czekam na next

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy !
      Błąd już poprawiłyśmy, pisałyśmy to późnym wieczorem i oczy nam się same zamykały ...
      No nie są razem ...

      Usuń
  6. Jakie to cudowne awwwww...
    Ciekawe czy się zgodzi...Hmm...
    Czekam na nexta i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nareszcie zrozumiał :D
    Jaki słodki rozdział <3
    Czekam na nexta ;**
    Niech ona się zgodzi

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie pamiątkę ! ♥