czwartek, 15 sierpnia 2013

Rozdział 28

German
-Że co, kochasz inną ? - odezwała się Esmeralda 
-Nie... nie mówiłem tylko Ramallo, jak bardzo cię kocham... - wytłumaczyłem kobiecie
Angie
Wróciłam właśnie do domu. Oparłam się o drzwi i opadłam. Czułam się paskudnie i bezradnie. Nie wiedziałam o co może chodzić Germanowi...
-Kochanie wróciłaś ? - zawołał mój partner z salonu
Otarłam szybko łzy i pobiegłam do niego. Rzuciłam mu się w ramiona i szlochałam. 
-Co się stało ? - zapytał troskliwie całując mnie w czubek głowy
-Ja.. nic, nie ważne. Zostaw mnie chce pobyć sama ! - powiedziałam i ruszyłam do sypialni
Płakałam resztę dnia... Nie wiedziałam, w ogóle po co tam poszłam ?! Było mi przykro, czułam się fatalnie. Nagle zadzwonił mój telefon. Spojrzałam na wyświetlacz : Nowa wiadomość... Nacisnęłam przycisk otwórz...
Angie, błagam cię przyjdź jeszcze
raz, ale tym razem wejdź od tyłu.
Chce ci coś powiedzieć, Proszę !
                                   Vilu
Ja tam nie mogę przecież przyjść ! I co mam zrobić ? Może umówię się z nią w jakiejś restauracji... Ale, ja przecież nie jestem jakimś tchórzem... 
Violu nie mam tyle odwagi
w sobie, żeby ponownie odwiedzić
cię w twoim domu....
Może spotkajmy się w Resto ?
                        Angie
-Angeles śpisz ? - wyszeptał Alan
-Nie... nie - powiedziałam otwierając drzwi
-Znowu cię skrzywdził ? - zapytał patrząc na mnie poważnym wzrokiem - I kto to był ten facet, przez którego tak późno wróciłaś do domu ? - jego pytanie mnie zszokowało
(I Alan pokazał swoją prawdziwą stronę ^^)
-Czy ty mnie śledziłeś?
-Nie zmieniaj tematu ! Angie, lepiej idź już spać ! - popchnął mnie w stronę łóżka
Po moim policzku spłynęła łza, gdzie się podział ten miły i uprzejmy facet ?
-Nie będziesz mi rozkazywać co mam robić ! - zaczęłam się bać nie tylko o siebie, ale i o dziecko, które noszę pod sercem
-Coś ty powiedziała ? - wyszedł z pokoju i zamknął mnie w sypialni na klucz
Zaczęłam płakać... Tego było za wiele...
-Wypuść mnie ! - darłam się w niebo głosy
Niestety nadaremne...  Przypomniałam sobie o telefonie, wzięłam go do ręki, już wybrałam numer do Pabla, ale komórka padała... Przez nią chciało mi się jeszcze bardzie płakać... Myślałam, jak wydostać się z pomieszczenia... Wyjście przez okno nie było możliwe, moje mieszkanie było na 5 piętrze. Zmęczona płakaniem zasnęłam...
-Nigdzie stąd nie wyjdziesz ! Bo inaczej źle to się skończy dla ciebie i dziecka ! -usłyszałam złowrogi głos mojego ,,partnera''
-Muszę stąd wyjść ! - powiedziałam i próbowałam uciec
Alan podniósł nagle rękę i chciał zadać mi cios w brzuch wtem pojawił się German. Uderzył napastnika w twarz, ten upadł. Natomiast German mocno mnie przytulił... Niespodziewanie Alan wstał i uderzył mojego ukochanego na tyle mocno, że ten padł.
-Hahaha ! I co teraz !? - zapytał śmiejąc się
Padłam na kolana. Próbowałam wybudzić ojca mojego dziecka, ale na nic... On umarł !
Obudziłam się nagle cała zdyszana i spocona, Alan próbował się do mnie dobrać...
-Co ty robisz ! - wydarłam się
-Kocham cię ! 
***
I co dalej ?
Hem....
Wiem króciutki, ale next jeszcze MOŻE dzisiaj .... :-)
 K & O

7 komentarzy:

  1. Ja pierdol* przerwać w takim momencie !
    Ten Alan jest jakiś pierdol*****
    Ja nigdy nie przeklinam a tu co ?!
    Oby się do niej nie dobrał bo.... wsadzę cię do czarnego wora i zakopie 1000 metrów pod ziemią !
    MALINA !

    OdpowiedzUsuń
  2. PRZRYWAC W TAKIM MOMENCIE?!
    HALO!!! CZEKAM NA NEXT!!!
    Oby nic się nie stało... Ma byc dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  3. Od początku nie podobał mi się Alan, (może też dlatego, bo przeszkadza Germangie, nieważne) ale żeby takie coś!?
    Bardzo proszę, aby to "może" stało się na pewno♥

    OdpowiedzUsuń
  4. No wiesz?!Zgadzam się z Ans! :o
    Nie lubiłam Alana..Nie pasował mi..No i mamy potwierdzenie..Ugh..
    Szybko dodaj następny,genialny rozdział! ; ))

    Kaa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi tez sie nie podobal ten Alanek... Ugh! -.- :O

      ~Ans

      Usuń
  5. WTF ? XD... Tego się nie spodziewałam miałam dobre przeczucie co do tego typka *-* Czekam na szybkiego nexta... E nie no rozwaliłaś mnie tym rozdziałem xD

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne, ale masz POGODZIĆ GERGIE! GERGIE FOREVER.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie pamiątkę ! ♥