30 minut później stałam na podanej mi ulicy. Znajdował się tam... klub nocny... O co chodzi ? Czyżby mój przyjaciel, aż tak się nudził ?! Em... Dobra Angie, zachowaj pozory... Zeszłam po schodach do takiej jak gdyby piwnicy... Pomieszczenie było koloru czarno-czerwonego. Rozejrzałam się dokładniej... metalowe rury do samego sufitu, skórzane, czarne sofy i duży barek z alkoholami... Na fotelach siedzieli mężczyźni a koło nich kobiety... Wystraszyłam się, gdy nagle poczułam czyjąś dłoń na pośladku...
-Hej niunia, ile bierzesz za 1 raz ? - spytał
Odwróciłam się w jego stronę. Był to naćpany brunet. Miał rozpiętą koszulę na ,,rozcież'' i bardzo owłosioną klatę. To było ohydne.
-Em... Ja tutaj nie pracuję ! Proszę mnie nie dotykać !
-Dobrze, dobrze już spokojnie ! Pewnie szukasz męża ! - westchnął na odchodne
Weszłam do sali obok...
-Przepraszam, nie przeszkadzajcie sobie ! - powiedziałam i szybko poszłam do sali obok, czułam jak moje policzki oblewa nieśmiały rumieniec
Szłam przed siebie, aż nagle zastałam Pabla. Całował się z jakąś kobietą. Na moje oko miała z 18-19 lat. Prawie tyle co nasi uczniowie. Wściekłam się trochę na przyjaciela, ale chciałam go ratować i jego portfel też...
-Pablo ! Halo ! Pablitooooo ! - wydarłam się głośno
Kobieta od niego się odkleiła i niechętnie na mnie spojrzała.
-To twoja żona ? - zwróciła się do Pabla
-Nie, nie jego żona, ale przyjaciółka ! - powiedziałam wkurzona - Pablo wstawaj ! Zaprowadzę cię do domu !
-Najdroższa, zostań tu ze mną ! - pociągnął mnie za dłoń i usadził obok siebie
Zbliżył się niespodziewanie, ale do niczego nie dałam mu dojść. Odepchnęłam go od siebie.
-Pablo, ty jesteś pijany, śmierdzi ci z ust alkoholem ! Jedziemy do domu ! - szarpnęłam go i ledwo wstałam
W domu ze wstawaniem z łóżka, krzeseł i sofy zawsze pomagał mi German. Mój brzuch strasznie mnie przeciągał w drugą stronę.Wzięłam Pablo pod ramię i powoli szliśmy.
-Angie, stój ! Ja nie chcę wracać, ja chcę do Pauli ! - zawołał
-Nie, teraz idziesz do swojego domu ! - powiedziałam stanowczo
Jako, że od klubu był niedaleko postój taksówek, szybko tam się udaliśmy.
-Dzień dobry na ulice najpiękniejszej panienki 16 poproszę! - powiedziałam, gdy już usiedliśmy w samochodzie
Podróż zajęła nam 10 minut. Zapłaciłam kierowcy i wysiadłam z auta razem z Pablem. Wjechaliśmy na 5 piętro wieżowca w którym mieszkał. Wyjęłam z jego marynarki kluczyki od domu i otworzyłam drzwi.
-Kochana, chyba mnie nie zostawisz ! - zaczął się śmiać
-Zastanowię się a teraz marsz do sypialni spać ! - rozkazałam mu
Dopilnowałam by się położył i poszłam do kuchni. Zrobiłam mu kilka kanapek i ciepłą herbatę. Zaniosłam mu posiłek do sypialni i wszystko położyłam na mały stoliczku. Chciałam już wyjść z jego mieszkania, ale trochę się o niego bałam, dlatego wzięłam kartkę i długopis...
-Hej niunia, ile bierzesz za 1 raz ? - spytał
Odwróciłam się w jego stronę. Był to naćpany brunet. Miał rozpiętą koszulę na ,,rozcież'' i bardzo owłosioną klatę. To było ohydne.
-Em... Ja tutaj nie pracuję ! Proszę mnie nie dotykać !
-Dobrze, dobrze już spokojnie ! Pewnie szukasz męża ! - westchnął na odchodne
Weszłam do sali obok...
-Przepraszam, nie przeszkadzajcie sobie ! - powiedziałam i szybko poszłam do sali obok, czułam jak moje policzki oblewa nieśmiały rumieniec
Szłam przed siebie, aż nagle zastałam Pabla. Całował się z jakąś kobietą. Na moje oko miała z 18-19 lat. Prawie tyle co nasi uczniowie. Wściekłam się trochę na przyjaciela, ale chciałam go ratować i jego portfel też...
-Pablo ! Halo ! Pablitooooo ! - wydarłam się głośno
Kobieta od niego się odkleiła i niechętnie na mnie spojrzała.
-To twoja żona ? - zwróciła się do Pabla
-Nie, nie jego żona, ale przyjaciółka ! - powiedziałam wkurzona - Pablo wstawaj ! Zaprowadzę cię do domu !
-Najdroższa, zostań tu ze mną ! - pociągnął mnie za dłoń i usadził obok siebie
Zbliżył się niespodziewanie, ale do niczego nie dałam mu dojść. Odepchnęłam go od siebie.
-Pablo, ty jesteś pijany, śmierdzi ci z ust alkoholem ! Jedziemy do domu ! - szarpnęłam go i ledwo wstałam
W domu ze wstawaniem z łóżka, krzeseł i sofy zawsze pomagał mi German. Mój brzuch strasznie mnie przeciągał w drugą stronę.Wzięłam Pablo pod ramię i powoli szliśmy.
-Angie, stój ! Ja nie chcę wracać, ja chcę do Pauli ! - zawołał
-Nie, teraz idziesz do swojego domu ! - powiedziałam stanowczo
Jako, że od klubu był niedaleko postój taksówek, szybko tam się udaliśmy.
-Dzień dobry na ulice najpiękniejszej panienki 16 poproszę! - powiedziałam, gdy już usiedliśmy w samochodzie
Podróż zajęła nam 10 minut. Zapłaciłam kierowcy i wysiadłam z auta razem z Pablem. Wjechaliśmy na 5 piętro wieżowca w którym mieszkał. Wyjęłam z jego marynarki kluczyki od domu i otworzyłam drzwi.
-Kochana, chyba mnie nie zostawisz ! - zaczął się śmiać
-Zastanowię się a teraz marsz do sypialni spać ! - rozkazałam mu
Dopilnowałam by się położył i poszłam do kuchni. Zrobiłam mu kilka kanapek i ciepłą herbatę. Zaniosłam mu posiłek do sypialni i wszystko położyłam na mały stoliczku. Chciałam już wyjść z jego mieszkania, ale trochę się o niego bałam, dlatego wzięłam kartkę i długopis...
Pablo !
Przywiozłam cię do domu z klubu nocnego.
Przywiozłam cię do domu z klubu nocnego.
Byłeś nieźle pijany... Zażyj najlepiej paczkę miętówek !
No mniejsza o to, kolację masz an stoliczku, razem z zapewne zimną herbatą.
Zabieram zapasowy klucz od twojego mieszkania. Oddzwoń jak się obudzisz !
Angie
Kartkę położyłam na poduszce obok. Opuściłam po cichu dom i zamknęłam drzwi. Zjechałam na partner windą. Nie chciało mi się iść na nogach do domu, postanowiłam zadzwonić do Germana.
-Cześć kochanie, przyjedziesz po mnie ? - spytałam błagalnym głosem
-Nie mogę, mam teraz telekonferencje, na chwile się tylko wyrwałem ! Ale nie bój się, wyśle po ciebie Ramallo. Gdzie w ogóle jesteś ?
-U Pabla pod blokiem właśnie ledwo stoję - westchnęłam - I na twoje kolejne pytanie ,, co tu robię ? '' odpowiem ci w domu ! Nie zatrzymuje cię więcej, tylko przyślij mi tu Ramalla z autem ! - powiedziałam
-Dobrze, Ramallo przyjedzie po ciebie w ciągu 5 minut, bo jest na mieście ! Pa ! - powiedział i rozłączył się
Po 6 minutach przyjechało czarne auto, którego drzwi się uchyliły, a za kierownicą siedziała Ramallo.
-Dobry wieczór panienko Angie ! - przywitał się przyjaciel Germana
-Cześć ! - uśmiechnęłam się i zajęłam miejsce obok kierowcy
-Jak się pani czuję ? - spytał troskliwie
-Koszmarnie ! Wszystko mnie boli ! - westchnęłam
-Ponoć teraz tak będzie się pani czuła przez najbliższe 2 miesiące, chociaż bliźnięta i tak zazwyczaj są wcześniakami - wytłumaczył mnie, ciekawe skąd on tak dużo wie o ciąży bliźniaczej... heh
Po 10 minutach byliśmy na miesjcu
Ramallo podszedł do moich drzwi i je otworzył a dodatkowo pomógł mi wstać z fotela. Napompowana dotarłam do domu. Pierwsze co zrobiłam to zjadłam spóźnioną kolację i wzięłam, długą, odprężającą kąpiel z bąbelkami. Przebrałam się w zwiewną koszule nocną z lekkiego materiału i położyłam się do łóżka, gdzie po chwili zjawił się również mój narzeczony.
-Cześć skarbie ! - przywitał się całując mnie w czoło
Położyłam się na jego umięśnionym torsie
-Jak się czujesz ? - spytał opiekuńczo
-Szczerze ? To koszmarnie ! - odprała
-Yhym... a powiesz mi gdzie byłaś ?
***
Czy Angie powie prawdę, gdzie była ?
Klara & Oliwia :***
Po pierwsze,to cieszę się z rozdziału.:) A po drugie,to---->Pablo mnie..zgorszył..
OdpowiedzUsuńO.O Czekam na równie..zaskakujący next! ; )
E..... nie wiem co powiedzieć.... Pablo i jakaś baba xd... Fajny rozdział, bardzo zaskakujący hihi
OdpowiedzUsuńGERMANGIE
Super.. Pablo i Paula...XD
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział co nie można napisać o Pablo xD Hahaha... Niedobry Pablito... A Ramallo powinien dostać opieprz! Przyjechał o minutę później :D
OdpowiedzUsuńśmieszna scena z pablito super rozdział nie moge się doczekać nexta
OdpowiedzUsuńhahahahahahaha swietne, smieszne, spoko <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńŚmieszne o Pablo
OdpowiedzUsuńMysle ze Angie powie prawde ale troche klamie to nie wiem
Widzicie? Dobrze, że jednak nie zakończyłyście pisać. Nadal potraficie tworzyć niezwykłe cudeńka. Byle tak dalej.
OdpowiedzUsuńSuper germangie.blog.pl
OdpowiedzUsuńSuper rozdział :)
OdpowiedzUsuńPadłam jak przeczytałam "ja chcę do Pauli" XD Nienawidzę takiego skrótu mojego imienia ale i tak śmiałam się jak opętana wyobrażając sobie siebie w tej scenie XD
A co do końcówki:
German pyta Angie: "a powiesz mi gdzie byłaś?" a ona na to "w klubie nocnym" XD Babko w ciąży nie ma co robić i łazi po burdelach XD
... sorry ale mam niezłą fazę :D
Czekam na next :**
Hahaha.... Dobre babka w ciąż i łazi po klubach nocnych...
UsuńA co do imienia to to nie jest skrót od Paulina tylko imię Paula :-)
Heh...
/Oliwia :***
Widzę, że Pablo mega wyluzował hahahahah <3
OdpowiedzUsuńFajny rodździał
OdpowiedzUsuńKiedy next ??? ;33
OdpowiedzUsuńTrafiłam na tego bloga w Niedziele i przeczytałam wszystkie rozdziały, wasze pomysły są świetne, a ten pijany Pablo po prostu mnie rozbroił to dla mnie takie surrealistyczne że aż fajne :D
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na next i jeśli miała byś ochotę to zapraszam na swojego nowego bloga: http://germangierelato.blogspot.com ukazał się dopiero pierwszy rozdział :)
Pozdrawiam!
jak założyłaś blogoa bo ja tez mam wene i nie wiem jak ja odpędzić więc chce sie wypisac a ze jestem fanka germagie tak jak zapewne ty wes pomuz
OdpowiedzUsuńAlisekkk
Świetny rozdział k9iedy next?
OdpowiedzUsuńKiedy next?
OdpowiedzUsuńsuper czekam na next :)
OdpowiedzUsuńNie zapomniałyscie o czyms ??? Dodac next !! :D nie po to jednej nocy pod koniec sierpnia przeczytalam 60pare rozdzialow zebyscie teraz straikowaly !!! :P
OdpowiedzUsuńEj miałyście nie zawieszać obiecałyście!!!
OdpowiedzUsuńW tym tygodniu na pewno dodamy... :-)
UsuńZaglądajcie !
Zaglądam od tygodnia ale napewno będe
UsuńTak :-)
UsuńHejka ... Super dział mam nadzieje żę za niedługo next xd Już nie mogęę sięę doczekac !!
OdpowiedzUsuńMalinowaa
Błagam Cię pisz dalej! <3 Kocham twojego bloga! Jest niesamowity <3
OdpowiedzUsuńPisz dalej i nie przerywaj <3 Kocham twojego bloga <3 Mmmm *.*
OdpowiedzUsuńKiedy next ?
OdpowiedzUsuńKiedy następny rozdział? :)
OdpowiedzUsuńKiedy next
OdpowiedzUsuńBoski! Scena z Pablem naj!
OdpowiedzUsuńMasz nową czytelniczkę!
Proszę, zajrzyj do mnie tu:
http://soldier-civilian-martyr-victim.blogspot.com
Super,dodajcie jutro! Kocham waszego bloga<<<<3333
OdpowiedzUsuń